wtorek, 28 stycznia 2014

Kurs 忍び cz. IX



Upowszechnienie się metod obróbki metalu doprowadziło do powstania nowych rodzajów broni. Powszechne dotychczas w użyciu bronie drewniane były stopniowo udoskonalane poprzez dodawanie metalowych elementów. Z czasem rola drewna została ograniczona wyłącznie do materiału składowego rękojeści (metal nie sprawdzał się w tej roli m.in. z racji swoich własności termicznych). Wykwalifikowani rzemieślnicy tworzyli coraz bardziej skomplikowane metalowe narzędzia. Wymagało to śledzenia aktualnych trendów w kręgach zbrojmistrzów i (oczywiście) odpowiedniego treningu. Wojownicy ninja od zawsze słynęli ze swoich niezwykłych zdolności adaptacyjnych, więc bardzo szybko przystosowali się do nowych realiów, tworząc wersje rozwojowe znanych już broni (chodziło o dopasowanie ich własności do określonych potrzeb). Obecnie niemalże każdy styl walki zawiera techniki, formy dedykowane broni białej.

Co kryje się za samą nazwą? Dlaczego broń ta ma być akurat biała? Źródła samej nazwy musimy poszukać w kulturze. Kolory od zarania dziejów człowieka miały pewne (nadane) znaczenie. Biel kojarzy się z czystością (broń wszak powinno się zachowywać w czystości – najlepiej, abyśmy nie musieli kąpać jej we wrażej krwi), męskością (czasami również z niewinnością), świętem (z uwagi na odświętny charakter), odmiennością (albinosy są okazami rzadkimi wśród przedstawicieli swojego gatunku) lub odwrotnością sytuacji (pisząc zazwyczaj coś barwimy). Sądzę, że nazwa została ukuta dla odróżnienia od broni palnej (bazującej na prochu strzelniczym), która niewspółmiernie brudziła (kopciła, czerniła) wszystko wokół. Broń biała w ogólności jest rodzajem broni do walki wręcz (nie nadaje się do ciskania pocisków dzięki energii chemicznej lub mechanicznej). Dawniej stanowiła podstawę uzbrojenia wojsk na całym świecie. Z czasem (niestety) została wyparta przez broń palną (człowiek to istota bardzo wygodna, a strzelca można wyszkolić szybciej, niż szermierza). Obecnie przetrwały wyłącznie jej relikty w postaci broni paradnej (możemy podziwiać ją przy bokach uprzywilejowanej części społeczeństwa),  historycznej (liczne grupy rekonstrukcyjne kultywujące dawne zwyczaje) bądź sportowej (kilka dyscyplin wymaga użycia pewnych rodzajów broni). Służby porządkowe używają pewnych jej rozwinięć w charakterze środków przymusu bezpośredniego (np. znana nam już トンファー). Broń białą możemy podzielić na: obuchową (buława), obuchowo – sieczną (berdysz), kłującą (szpada), kłująco – sieczną (glewia) oraz sieczną (miecz).

Broń biała ma takie same podstawowe cechy, jak broń drewniana (przedłużenie zasięgu działania, wzmocnienie siły uderzenia, wywołanie napadu panicznego strachu). Obecnie najpowszechniej stosowaną odmianą narzędzi mordu jest broń palna (wystrzelenie pocisku zabiera mniej czasu, energii od wyprowadzenia serii skomplikowanych cięć). Broń biała jest rozwiązaniem zdecydowanie bardziej prymitywnym (nieskomplikowana budowa), a więc automatycznie wzbudza mniej cywilizowane emocje w umyśle naszego przeciwnika. Niewątpliwą zaletą jest jej dostępność – odpowiedni przyrząd odnajdziemy zarówno w zacisznym salonie babci, jaki i za więziennymi kratami. Ogranicza nas jedynie nasza własna wyobraźnia. Istnieje multum odmian ostrzy, głowni, grotów (odmienne kształty, waga), ale my (jako kontynuatorzy tradycji ) nie musimy obawiać się tej różnorodności. Szukamy przecież podobieństw, a nie kontrastów. Warto pamiętać, że nigdy nie warto brać pod uwagę rozmiaru oręża – profesjonalista jest w stanie pozbawić życia swój cel nawet przy pomocy niewielkiego (kilkucentymetrowego) ostrza.

Ninja używali szabel (podobnie jak współcześni im samurajowie). Nazywano je różnie: 忍者 (wym. „ninjato”), 忍者 (wym. „ninjaken”) lub (wym. „shinobigatana”). Były one nieporównywalnie niższej jakości, niż samurajskie . Ninja nie oddawali czci swoim szablom (dla nich stanowiły jedynie jedno narzędzie z szerokiego wachlarza dostępnych opcji). Ostrza (służące do kłucia) czerniono specjalną emulsją, aby nie odbijały światła (szczególnie w nocy). 忍者 najczęściej były krótsze od – miały nie krępować ruchów (np. w czasie wspinaczki). Posiadały za to szerokie, wzmacniane rękojeści (współczesna konstrukcja full tang), gdyż czasami musiały służyć za dodatkowy punkt podparcia. Niekiedy bywały wydrążone, a w ich wnętrzu ninja skrywali drobne przedmioty (pieniądze, strzałki, truciznę, wytrychy, zwój linki). Pochwy wykonywano z najtwardszych gatunków drewna. Celowo tworzono je dłuższymi od ostrzy, aby umożliwić skrytobójcy wykorzystanie ich w charakterze dmuchawki, rurki do oddychania. W późniejszym okresie ninja opracowali broń palną stylizowaną na 忍者. Wszystko, aby tylko zaskoczyć przeciwnika.

Nóż (krótszy kuzyn miecza) służy wojownikom cienia do zabijania, a nie do walki (czy pojedynkowania). Powinniśmy kierować się tą zasadą także dzisiaj. Jeśli dochodzi do starcia na noże, winą musimy obarczyć samych siebie (to konsekwencja złego planowania). Dlaczego? Ponieważ nasz wróg nigdy nie powinien dojrzeć ostrza, którym mamy zamiar go dźgnąć. Noże ninja służyły głównie do kłucia. Ich długość bywała różna – wszystko zależało od tego, czego wymagało dane zadanie. Szerokie ostrza umożliwiały kopanie, a wąskie wyważanie zamków. Ciężar powinien pozwolić nam zadać solidne uderzenie (w celu pozbawienia przytomności). Do samoobrony przydadzą się noże o głowni stałej (unikamy tych otwieranych za pomocą sprężyny lub gazu). Nie kupujmy noży survivalowych (zaopatrzonych w piłkę), gdyż mogą one ugrzęznąć między żebrami lub zaplątać się w materiał ubrania, uniemożliwiając nam zadanie kolejnego pchnięcia. Wymyślne rękojeści (zaopatrzone w pierścienie wymagające wsunięcia palców) mogą mieć (w trakcie szamotaniny) podobnie negatywny skutek, jak pistoletowy spust – mogą uwięzić nasze palce (podczas gdy przeciwnik bez trudu może je nam połamać).

Ninja wyróżniali jeszcze jeden podstawowy rodzaj broni białej (oprócz noża, miecza lub szabli). Chodzi o tzw. broń mieszaną. Rozumiano przez to choćby zwykły kij z dołączonym do niego metalowym elementem. Miejsce połączenia tych dwóch części wpływało nie tylko na funkcjonalność powstałego urządzenia, ale także ograniczało liczbę możliwych do wykonania technik. (wym. „kama”) to solidny drewniany trzpień z wmontowanym prostopadłym (lekko) zakrzywionym ostrzem. Ninja lubowali się w niej głównie ze względu na sierpowaty kształt (ułatwiał podrzynanie gardeł, mógł służyć w charakterze kotwiczki wspinaczkowej). Często doczepiano do niej solidny łańcuch z obciążnikiem na końcu, co czyniło z broń łańcuchową – . Popularną praktyką było ukrywanie ostrzy w pozornie niegroźnych przedmiotach (dodatkowy element zaskoczenia): wachlarzach (po wzmocnieniu szkieletu stalowymi prętami można nimi było z powodzeniem przecinać tkanki miękkie lub dźgać), laskach podróżnych (znane są nawet egzemplarze wyrzucające ostrze za pomocą sprężonego powietrza), zwojach (dzięki temu można było przemycić broń za linie wroga) czy pochwach na broń (po pociągnięciu cienkiego drutu następowało wysunięcie się klingi, zaskakując przerażonego przeciwnika).

宮本 jest uznawany w Japonii za najsłynniejszego szermierza wszechczasów. Doczekał się nawet tytułu (wym. „kensei”, tj. „święty miecza”). Znamy dziś opisy jego wielkich zwycięstw nad mistrzami różnych ówczesnych szkół szermierki (napotykał ich w czasie swojej wędrówki po kraju). Ciekawe jest to, że większość odniósł, zachowując się w sposób niehonorowy, tj. spóźniając się na pojedynki, posługując się bronią improwizowaną (m.in. gałęzią, pochwą, wachlarzem, wiosłem, chochlą do zupy). Udało mu się to, gdyż wiele czasu (obok konwencjonalnej praktyki fechtunku) poświęcał na trening カカ術 (wym. „kakashijutsu”, czyli „sztuki lalkarskiej”). Chodzi o umiejętność prowadzenia walki z pomocą niewielkich narzędzi (sztyletów, strzałek, noży). W czasach 宮本 ninja znani byli z mistrzowskiego opanowania tejże sztuki. Owe niewielkie bronie nazywali zbiorczo トンキ (wym. „tonki”). Większość z nich mieściła się w zaciśniętej dłoni. Niewielka długość ostrza nie wpływa na jego skuteczność – 7 cm stali wystarczy, aby spenetrować ciało przeciwnika i uszkodzić newralgiczne narządy. Ninja posługiwali się też 手裏 (wym. „shuriken”, co dosłownie oznacza „ostrze ukryte w dłoni”). Nie były to jednak (jak uczą nas filmy) wyłącznie małe metalowe gwiazdki. Termin 手裏 określa każdy przedmiot, którym możemy cisnąć, dlatego większość z nich przypominała raczej długie szpikulce. Ich ostrza nie musiały być długie – często pokrywano je trucizną, więc wystarczyło tylko zadrasnąć wroga, aby wyłączyć go z działania. 撒き菱 (wym. „makibishi”, czyli „kolczatka”) to rodzaj metalowych jeżyków rozrzucanych za sobą przez uciekających ninja – miały one zatrzymać pogoń, boleśnie raniąc ścigających.

Broń biała wymaga pewnej higieny pracy. Należy wiedzieć, jak i gdzie uderzać, aby zmaksymalizować efekt naszego ciosu. Powinniśmy sięgać po nią wyłącznie w sytuacji kryzysowej, gdyż jej użycie skutkuje zazwyczaj poważnymi obrażeniami napastnika. W obronie własnego życia, zdrowia nie możemy się jednak cofnąć przed żadnym działaniem mogącym nas wybawić z przykrej opresji. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz