środa, 26 lutego 2014

Wstęp do kendo



Miecz od zawsze był nieodłącznym elementem kultury Kraju Kwitnącej Wiśni. Pierwsze wzmianki odnajdujemy w mitycznych opowieściach o bogach, choćby w legendzie o Amaterasu Ōmikami, czy o bohaterskich czynach Susanoo – no Mikoto. Ponadto miecz był dawniej utożsamiany z pokojem i odrodzeniem. 

Podobnie, jak sam kraj, również i miecz przechodził metamorfozę wraz z napływem nowych myśli technicznych i zmian społeczno – gospodarczych. Początkowo w Japonii używano mieczy wzorowanych na broni chińskiej (chokken). Były one wykonywane z bardzo słabego metalu, co sprawiało, że służyły one głównie do zadawania pchnięć. 

Jednak już w okresie Heian (VIII – XII w.) chokken ewoluowały w zakrzywione miecze wykonane z żelaza. Takie rozwiązanie pozwalało na stosowanie cięć, a to z kolei umożliwiło tworzenie rozbudowanych stylów walki mieczem. Organizowano nawet doroczne turnieje sztuk wojennych w stołecznym Heian. Dawało to wojownikom okazję do zaprezentowania swoich umiejętności, w tym oczywiście szermierki.

Okres Kamakura, Muromachi i Azuchi – Momoyama (XII – XVI w.) wzbogacił szermierkę o kolejne elementy. Napływ buddyzmu zen uduchowił kendo, oferując wojownikom drogę samodyscypliny i koncentracji. Okres ten zdominowany był przez polityczne oraz militarne rozgrywki między większymi klanami. To również czasy wybitnych wodzów (niektórzy z nich to Takeda Shingen, Uesugi Kenshin, Oda Nobunaga, Toyotomi Hideyoshi, Tokugawa Ieyasu). Wojny, choć doprowadziły do wyniszczenia kraju, umożliwiły rozwinięcie wojskowości. Szermierze mogli doskonalić swoje umiejętności w bitwie, a świadomość zagrożenia życia powodowała, iż wkładali oni w swój kunszt wszystkie siły. Chociaż za sprawą Portugalczyków broń palna trafiła do Japonii już w roku 1543, to tradycyjne metody walki stale zyskiwały na znaczeniu, szczególnie w bliskim zwarciu.

Zamęt wojenny pozwalał na wyłanianie z tysięcy wojowników tych nielicznych posiadających talent oraz naturalne predyspozycje do szermierki. Szybko zostali oni wykorzystani w charakterze instruktorów. Masowo zaczęły pojawiać się mniej lub bardziej znane szkoły szermierki. Pierwszą szkołę założył Hayashizaki Jinsuke Shigenobu. Jego Musōschinden – ryū (szkoła szybkiego dobywania miecza - iaidō) z uwagi na praktyczność  błyskawicznie zyskała na popularności. Nieco później Aisuhyūga – no kami Ikosai powołał do życia Kage – ryū (szkołę cienia). 

Twórcą Itto – ryū (szkoły jednego miecza) jest Itō Ittōsai Kageshisa. Urodził się 5 sierpnia 1550 jako potomek samurajskiego rodu Kamakura. Mając zaledwie 14 lat pokonał sławnego mistrza kendo Tomitę Ippō. W uznaniu czynu otrzymał od miejscowego kapłana miecz wykuty przez słynnego kowala Ichimonjiego. Kiedy następnej nocy zaatakowali go uczniowie Tomity, chcący pomścić swego mistrza, bez większych problemów pokonał wszystkich. Ostatniego przeciwnika, chowającego się za wielką kadzią przepołowił jednym cięciem wraz z nieszczęsną osłoną. Dlatego miecz Kageshisy znany jest jako Kamewari Ichimonji (Przecinąjący Kadzie Miecz Ichimonjiego). W czasie swojej musha shugyō (pielgrzymki wojownika) odwiedził szkoły rozsiane po całym kraju. Spotkał wielu znakomitych szermierzy, poznał zasady obowiązujące w różnych szkołach. Choć nigdy nie zatrzymał się na dłużej w jednym miejscu, jego styl stale zyskiwał sympatyków. Jedyną istotną sprawą w życiu Kageshisy był trening – nie dbał ani o pieniądze, ani o duchowe oświecenie. Swoich ostatnich dni doczekał w całkowitej izolacji od świata.

Tsuhakara Bokuden to twórca Kashima – no hitachi - ryū (tajnej szkoły szermierki z Kashimy). Był kapłanem w świątyni Kashima, poświęconej bogom sztuk walki. Jego musha shugyō zaowocowała licznymi pojedynkami i możliwością nauki u najznamienitszych szermierzy. Mając 27 lat na tysiąc dni odizolował się od świata w murach świątyni Kashima, jedząc wyłącznie proso. Osiągnął dzięki temu stan niewzruszonego umysłu. Bokuden stoczył osiemnaście pojedynków, walczył w trzydziestu sześciu bitwach, zabijając ponad dwustu przeciwników, samemu nie odnosząc poważniejszych ran. Zmarł 2 marca 1571 r.

Wraz z nastaniem okresu Edo (XVII – XIX w.) szkoły szermiercze ponownie przeszły gwałtowny rozwój. Choć nastały czasy pokoju, po Japonii krążyły tysiące samurajów bez posady. Ich jedynym zajęciem stało się rozwijanie umiejętności wojennych już nie na polach bitewnych, ale w murach dojo. Najwybitniejsi szermierze tego okresu to: Miyamoto Musashi, Tsukahara Bokuden, Kamiizumi Nobutsuna, Yagyū Sekishūsai Mitsuyoshi, Yagyū Tajima – no kami Munemori, Togō Shigetaka, Nakanishi Chūzo, Chiba Shūsaku, Yamaoka Tesshū. W drugiej połowie XVIII w. pojawił się bezpośredni archetyp współczesnych zbroi treningowych, a także bambusowe miecze (shinai).

Shinmen Miyamoto Musashi – no kami Fujiwara – no Genshin to niewątpliwie jedna z najbardziej barwnych postaci szermierki. Był ekscentrykiem (ponoć przez całe życiu ani raz nie odwiedził łaźni i nie zmieniał brudnych ubrań), ale zarazem niewątpliwym geniuszem miecza. Na swój najsłynniejszy pojedynek z Sasakim Kojirō spóźnił się kilka godzin, ale ostatecznie wygrał walkę silnym ciosem wiosła w głowę Kojiry. Ponadto zajmował się rzeźbiarstwem, malarstwem oraz literaturą. Napisał Gorin – no sho (Księgę Pięciu Kręgów). Traktat ten zawiera wiele przemyśleń na temat strategii wojennych. Podobnie jak Sztukę Wojny Sun Tzu i Sun Pina, obecnie dzieło Musashiego traktuje się jako dzieło uniwersalne, wykorzystywane m. in. w biznesie.

Lata poprzedzające II wojnę światową (w tym okres Meiji i Taishō) doprowadziły do gwałtownej zmiany japońskiego stylu życia. Kendo jednakowoż nie zanikło – przywiązanie do tradycji okazało się silniejsze od nowoczesnych wzorców. W wyniku wzrostu popularności szermierki do życia została powołana organizacja Dai – Nippon Butokukai, odpowiedzialna za popularyzację sztuk walki. Na początku XX wieku kendo weszło do programu nauczania najpierw w liceach, później w gimnazjach i na uczelniach wyższych. W 1928 roku powołano do życia Wszechjapońską Federację Kendo (AJKF).

Po drugiej wojnie światowej wojska okupacyjne zakazały trenowania kendo. Wycofano je także z zajęć szkolnych. Dopiero w roku 1952 reaktywowano Zen – Nihon Kendo Renmei (AJKF). Kendo zyskało na świecie tak dużą popularność, iż w roku 1970 powstała Międzynarodowa Federacja Kendo (FIK) oraz odbyły pierwsze się mistrzostwa świata. Warto zaznaczyć, że do dzisiaj japońska drużyna tylko raz nie wywalczyła złotego medalu (natomiast indywidualne mistrzostwa jak dotąd zdobywają wyłącznie reprezentanci Japonii).

Europejska Federacja Kendo narodziła się w roku 1969. Pomimo istnienia żelaznej kurtyny już cztery lata później za sprawą Takao Mizushimy kendo pojawiło się w naszym kraju. Do największych sukcesów naszych reprezentantów należy wywalczenie brązowego medalu drużynowego na ME w Amsterdamie w 1989 i zdobycie srebrnego medalu w zawodach drużynowych kobiet na ME w Lizbonie w 2007 r.

Każdy pragnący spróbować swoich sił w kendo powinien wybrać się na trening Warszawskiego Stowarzyszenia Kendo, kiedy to młodzi adepci szermierki doskonalą swoje umiejętności pod okiem pana Arkadiusza Izdebskiego (5 dan), pana Adama Ziółkowskiego (4 dan), pana Leszka Lipeckiego (5 dan) oraz pani Anny Betley (2 dan).

Zapytałem pana Adama, co jest potrzebne, aby rozpocząć naukę kendo, a także jak on sam rozumie drogę miecza.

„Na początek wystarczy zwykła koszulka i spodnie. Koniecznie krótkie. Krótkie spodnie treningowe pomagają instruktorowi w wychwytywaniu ewentualnych błędów i eliminowaniu ich. Praca stóp jest niezwykle istotna dla każdego szermierza. Wg opinii japońskich mistrzów Polacy mają znakomite podstawy. Oczywiście, początki mogą wydawać się bardzo nużące. Nieustanne powtarzanie tych samych form zniechęca część początkujących. Ale przecież bez podstaw nie można opanować bardziej skomplikowanych technik.

Badania naukowe dowiodły, że atakujący doświadczony kendoka uderza w podłoże stopą z siłą równą naciskowi 850 kg. Dlatego nie trudno się dziwić, iż najczęstszym urazem jest pękanie skóry śródstopia. Ponadto występują urazy znane i w innych sztukach walki, a więc naciągnięcia, skręcenia etc. Ale wynikają one najczęściej albo z braku doświadczenia, albo z braku wyobraźni. W trosce o bezpieczeństwo ćwiczących rozpoczynający swoją przygodę z kendo muszą dostarczyć także zaświadczenie lekarskie, niekoniecznie od lekarza sportowego.

Kendo jest sztuką wymagającą samodyscypliny i cierpliwości. W Japonii sport ten jest postrzegany nie tylko jako dyscyplina, ale także jako środek wychowawczy - uczący posłuszeństwa, uczciwości. Niejednokrotnie rodzice wysyłają dzieci na kendo właśnie w celu zapewnienia im twardej szkoły, wzmacniającej oraz uszlachetniającej ducha. Niestety, wraz z popularyzacją kultury zachodniej (w tym choćby piłki nożnej) kendo powoli zanika.

W czasie mojego pobytu w Japonii miałem okazję ćwiczyć w wielu różnych dojo – począwszy od tych z wiekowymi tradycjami, aż po powstałe stosunkowo niedawno. Poznałem wielu niezwykle doświadczonych wojowników, dla których kendo nie jest tylko sztuką walki – jest sposobem bycia.

Najskuteczniejszymi szermierzami Japonii są niewątpliwie policjanci. Ich poświęcenie większej sprawie oraz mordercze cykle szkoleniowe sprawiają, że ich umiejętności znacznie przewyższają posiadaczy stopni mistrzowskich. Proszę sobie zatem wyobrazić na jakim poziomie musi być elitarna gwardia cesarska.

Zainteresowanym trenowaniem kendo mogę powiedzieć jedno: postępy przychodzą z czasem. Sam wciąż uczę się od moich uczniów.”

Treningi Warszawskiego Stowarzyszenia Kendo odbywają się w Gimnazjum nr 49 na ul. Smoczej 19 w poniedziałki, środy i piątki w trzech grupach zaawansowania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz